Autor Wiadomość
magru
PostWysłany: Sob 21:26, 03 Mar 2007    Temat postu:

może to, że jesteś kujonem?
Voyo
PostWysłany: Czw 22:56, 08 Lut 2007    Temat postu:

Dostałem A Wink

Co tu więcej dodawać? ;]
Mila:)
PostWysłany: Czw 21:54, 12 Paź 2006    Temat postu:

twój_stary napisał:
Slyszalem ze w sporej czesci liceow nie uznaja FC i trzeba tak czy siak pisac jakis ich egzamin by sie dostac do angielskiej klasy


Taaak.... bo ogólnie licea nie powinny brać FC pod uwagę, bo to egzamin płatny i niektórzy po prostu mogłiby nie mieć kasy, żeby za niego zapłacić 600 zł czy ile on tam kosztuje.
twój_stary
PostWysłany: Czw 21:52, 12 Paź 2006    Temat postu:

Slyszalem ze w sporej czesci liceow nie uznaja FC i trzeba tak czy siak pisac jakis ich egzamin by sie dostac do angielskiej klasy
*redvale
PostWysłany: Śro 18:01, 11 Paź 2006    Temat postu:

Ja się tylko zastanawiam... o co chodzi z tym całym stresem, co to niby nas tak wykańcza podczas egzaminu? Jestem w stanie uwierzyć, że jednak niefajnie jest podczas Speakingu, kiedy gadasz z jakąs obcą osobą, siedzi przed tobą tych dwóch egzaminatorów itd.
Ale Listenin', Readin', UoE? Ja wiem, że to łatwo się mówi kiedy zostało sporo czasu do czegoś takiego, ale... W gruncie rzeczy nigdy nie czułem jakieś presji przed/podczas jakiegokolwiek egazminu... Zdaję sobie również sprawę, że FCE jest zupełnie czymś innym, że tak dużego i tak, rzekomo, męczącego testu jeszcze nie pisaliśmy, ale mimo wszystko bez przesady - nie wierzę w ten cały stres.
Podobnie z testami gimnazjalnymi. Dla przykładu, gadałem z kumplem, który obecnie do 'piątki' chodzi. Mówił, że czasami bardziej stresował się przed jakimś testem w szkole, niż tymi właśnie egzaminami (tak, tak - każdy inaczej reaguje na stres, ale mimo wszystko...).
magru
PostWysłany: Wto 19:44, 10 Paź 2006    Temat postu:

ja też zdawałbym w grudniu najchętniej, bo u mnie w domu powiedzieli, że mogę nawet z tymi dodatkowymi kosztami. dlatego jak ktoś jeszcze będzie zdawał to ja chyba też.
Mila:)
PostWysłany: Wto 18:11, 10 Paź 2006    Temat postu:

Ale nie zdaję.... Bez przesady, nie będę płaciła prawie 800 zł za FC skoro mogę je zdawać w czerwcu... Szczególnie, że nie jestem taka pewna, czy chcę pisac to już za niecałe dwa miesiące.
Hellsing'u
PostWysłany: Wto 17:45, 10 Paź 2006    Temat postu: zdecydowanie w grudniu

ja wolę w grudniu, chociaż te dodatkowe 170 zł..kompletnie wredne.
Ale mimo to, wolałabym mieć to już z głowy wcześniej...
Mil! zdasz w grudniu! JA w Ciebie wierzę,a to już wystarczy!
magru
PostWysłany: Pon 17:47, 09 Paź 2006    Temat postu:

choć, Milen, zdajemy w geudniu i będziemy mieć z głowy, no i punkty do liceum..
Mila:)
PostWysłany: Pon 16:10, 09 Paź 2006    Temat postu:

No i co ja mam z tym głupim FC zrobić Question Zdawać je w grudniu czy w czerwcu Question
Voyo
PostWysłany: Nie 23:07, 08 Paź 2006    Temat postu:

Bułka z bananem... wystarczające 84-95% ze wszystkich części, łatwizna.
Mila:)
PostWysłany: Sob 20:13, 07 Paź 2006    Temat postu:

Hm... dzisiejszy próbny nie był taki zły <chociaż pierwsze zadanie z 'use of english' cholernie trufne Exclamation > A co do tego już prawdziwego FC, to na pewno będę przed nim srała w gacie Wink A przed speakingiem to już w ogóle Rolling Eyes A właśnie! jeszcze próbny speaking nas czeka <niestety.... chociaż mówienie nie jest takie złe, ale jakos nie lubie opisywać obrazków. >
magru
PostWysłany: Sob 18:17, 07 Paź 2006    Temat postu: FCE

I co - jak wam się podobał nasz próbny exam?? A co sądzicie o prawdziwym egzaminie, który czeka część z nas już niebawem??


Powered by phpBB